5
majPlany zaczynamy jak zwykle kilka miesięcy wcześniej. Chcemy tak zaplanować wyjazd, aby być w Indiach podczas festiwalu światła – Diwali. Wstępnie planowaliśmy być w tym czasie w Delhi lub Chennai, ale opinie innych podróżników wskazują, że lepiej spędzić ten czas w mniejszej miejscowości, gdzie obchodzi się święto bardziej tradycyjnie, a nie polega ono głównie na wystrzeleniu jak największej liczby fajerwerków. Tak więc nasza podróż rozpoczniemy na Andamanach – jednym z najbardziej tajemniczych i inspirujących miejsc jakie znamy.
Nawiązujemy kontakt z lokalnym biurem podróży w Port Blair – nasz pobyt na Andamanach to będzie tylko kilka dni, więc nie chcemy ryzykować niespodzianek, takich jak brak biletów na prom ze względu na Diwali.
Obok wklejamy listę zakładek z naszej przeglądarki internetowej na kilkanaście tygodnie przed wyjazdem. A jest to tylko część zasobów jakie przeanalizowaliśmy
Rezerwujemy również nocleg w Delhi, wybierające Bed & Breakfast – dodatkową zaleta takiego wyboru jest możliwość skorzystania ze wskazówek i porad właściciela. Wszelkie przekazy pieniężne do Indii kosztują dość drogo, więc kolejnym wyzwaniem jest przekonanie biura oraz właściciela noclegu, żeby zarezerwował nam miejsce bez zaliczki – udaje się to po kilku telefonach (Skype jest nieoceniony) oraz mailach. Na szczęście w Indiach można porozumieć się wszędzie po angielsku, więc nie jest to bardzo trudne.
1. czwartek wylot przez Frankfurt
2. piątek wylot na Andamany do Port Blair 4:55
3. sobota wycieczka na wyspę Red Skin lub Jolly Buoy
4. niedziela promem do Havelock
5. poniedziałek snorkling i nurkowanie na Elephant Beach
6. wtorek powrót do Port Blair
7. środa wylot do Chennai 12:50
8. czwartek zwiedzanie Chennai
9. piątek wylot do Delhi
10. sobota Delhi, Humayun’s Tomb, Akshardham
11. niedziela Agra i Taj Mahal
12. poniedziałek zwiedzanie Delhi
13. wtorek 9:50 wylot do Waw przez Monachium
Copyright 2015 by Orpi&Nicdark - All Rights Reserved
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.